Czy odnajdą Tomasza Mackiewicza?

Czy odnajdą Tomasza Mackiewicza?

Aktualności

Dwunastoosobowa grupa wyrusza na poszukiwania himalaisty na Nanga Parbat! Grupa, która liczy dwanaście osób wyruszy na poszukiwania zaginionego himalaisty Tomasza Mackiewicza! Zaginął on na wysokości 7400 metrów.

Według profilu „Pakistan Mountain News” na Facebooku, grupa miejscowych wspinaczy chce przeprowadzić akcję poszukiwawczą Polaka.

 

Ojciec zaginionego Tomasza Mackiewicza nadal ma nadzieję na odnalezienie syna. Teraz grupa osób daje mu nadzieje!

 

Znany himalaista Tomasz Mackiewicz 25 stycznia zdobywał Nanga Parbat razem z Elisabeth Revol. Francuzce udało się na szczęście wrócić z wyprawy dzięki akcji ratunkowej, jednak nie udało się znaleźć i sprowadzić Tomasza M.  Adam Bielecki i Denis Urubko nie zdecydowali się pójść wyżej, po Mackiewicza. Było to zbyt ryzykowne.

 

Revol opisała stan Polaka jako agonalny ale potem utrzymywała, że można było go uratować. Problemy zaczęły się w drodze powrotnej, w fatalnych warunkach atmosferycznych Tomasz Mackiewicz zapadł na chorobę wysokościową oraz ślepotę śnieżną. W tej chwili nie można już mówić o akcji ratunkowej ale poszukiwawczej.

W środę o godz. 15 w kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu odbędzie się msza w jego intencji. Rodzina zamierza pochować pustą trumnę, ale miejsce pochówku nie zostało jeszcze wybrane.

Teraz na poszukiwanie Tomka Mackiewicza wyruszy dwanaście osób, w tym jeden zdobywca K2.

O całej wyprawie, która ma się odbyć opowiada ojciec zaginionego – Witold Mackiewicz.

 

Ojciec Tomasza Mackiewicza, powiedział, że po Tomka wyruszą dwie grupy, które będą poszukiwać zaginionego. Jedna będzie liczyć osiem osób, druga zaś cztery osoby. Osoby te będą działać jako wolontariusze. Robią to bezpłatnie tylko po to, aby znaleźć ciało Polaka. Koszty, które będą musieli ponieść, to opłata za lot helikoptera. Jak twierdzą: idą szukać swojego brata, ponieważ tak go nazywają.

 

Wszyscy mamy nadzieję, że Tomasz Mackiewicz zostanie odnaleziony i sprowadzony do Polski.

 

Sam mawia: – Ja wierzę w to, że mój syn schodzi. Jest bardzo wytrzymałym człowiekiem. Tomek jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Przedwczesne są te wszelkie spekulacje.

 

Trzymamy mocno kciuki za powodzenie tej akcji i czekamy na więcej szczegółów!

A wy jak myślicie? Tomek żyje? Uda im się go odnaleźć? Swoje odpowiedzi piszcie w komentarzach!

 

0 0 votes
OBSŁUGA KLIENTA
0 0 votes
SZYBKOŚĆ UDZIELANIA
0 0 votes
KOSZTY
0 0 votes
ŁATWE WNIOSKOWANIE
0 0 votes
PRZYZNAWALNOŚĆ
Subscribe
Powiadom o
guest

3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jolanta
Jolanta
5 lat temu
OBSŁUGA KLIENTA :
     
SZYBKOŚĆ UDZIELANIA :
     
KOSZTY :
     
ŁATWE WNIOSKOWANIE :
     
PRZYZNAWALNOŚĆ :
     

Oby się odnalazł. Ostatnio w telewizji w programie „Ekspres Reporterów” był reportaż o jednym zaginionym himalaiście. Współczuję najbliższym zaginionego.

Podaj miejscowość
Tłuczewo
Przemek
Przemek
5 lat temu
OBSŁUGA KLIENTA :
     
SZYBKOŚĆ UDZIELANIA :
     
KOSZTY :
     
ŁATWE WNIOSKOWANIE :
     
PRZYZNAWALNOŚĆ :
     

Niestety nie podjęli się akcji ratunkowej Tomasza Mackiewicza, problemem była nie tylko pogoda, ale też pakistańskie instytucje, które blokowały podjęcie próby jego ratowania. Dobre i to, że nasi himalaiści uratowali jego towarzyszkę. Chwała im za to, bo przecież pokonali dystans w parę godzin w nocy, który normalnie pokonuje się cały dzień.

Asia z Wrocławia
Asia z Wrocławia
5 lat temu
OBSŁUGA KLIENTA :
     
SZYBKOŚĆ UDZIELANIA :
     
KOSZTY :
     
ŁATWE WNIOSKOWANIE :
     
PRZYZNAWALNOŚĆ :
     

Niestety ojciec Tomasza Mackiewicza, otrzymał jego akt zgonu. Wciąż jednak ma nadzieję, na to, że syn jakimś cudem przetrwał. Jest to raczej wątpliwe. Serce rodzica zawsze jest pełne wiary.